piątek, 26 października 2012

Oktoberfest








Przy okazji wczorajszego posta
z tematycznymi naklejkami niemieckiego Oktoberfest
pomyslalam ze przyblize Wam, historie dozynek piwa w Monachium,Bawaria.
Co prawda to wydarzenie
 juz dawno za nami ale zostajac w temacie mysle ze warto 
dowiedziec sie co nie co o Oktoberfest.
Chociaz sama nigdy nie mialam przyjemnosci zeby sie tam znalesc i mialam jedynie okazje zobaczyc fragmenty w telewizji to mysle ze jest to  swieto warte uwagi!





Oktoberfest odbywa się corocznie od 1810 roku na przełomie września i października i jest jednym z największych na świecie festynów ludowych.
 Festyny nazywane Oktoberfestem nie były w Bawarii rzadkością. Ich celem było zużycie piwa z mijającego sezonu browarskiego, zanim rozpoczęto warzyć nowe. Ponieważ Bawarskie Prawo Czystości z 1516 roku zezwalało na warzenie piwa tylko od 29 września do 23 kwietnia, przypadały tego typu festyny właśnie na okres przełomu września i października.
 W ostatnich latach przeciętna liczba odwiedzających wynosiła sześć milionów
W trakcie trwania festynu spożywane jest około pięciu milionów litrów piwa, sprzedawanego tradycyjnie w litrowych kuflach tzw. Mass
 ,ktorych cena to bagatela ok.9 euro
 Aby wykorzystać ostatnie ciepłe dni jesieni Oktoberfest przeniesiono w 1872 na koniec września. Wprawdzie nie obowiązują stałe daty rozpoczęcia i końca, mimo to, regułą jest, że festyn może zacząć się tylko po 15 września, a jego koniec musi przypadać na pierwszą niedzielę października. Od 2000 roku weszła w życie dodatkowa reguła, w razie, gdy pierwsza niedziela października przypada na 1 lub 2 października, Oktoberfest przedłużany jest  do swieta zjednoczenia Niemiec o ktorym pisalam tutaj 
Oktoberfest trwa zatem co najmniej szesnaście, a najwyżej osiemnaście dni.



 



Oktoberfest to również święto bawarskiej kuchni: tradycyjne golonki, białe kiełbaski (Weisswurst) ze słodką musztardą , kurczaki, prosiaki, stockfische – ryby pieczone na patyku, pieczona szynka, panierowany ser, charakterystyczne sałatki z dużą ilością octu i oczywiscie bawarskie precle (Brezel)





Po wjeździe pochodu, o godzinie 12:00, w hali Schottenhamel, burmistrz Monachium odszpuntowuje pierwszą beczkę
Co roku oczekiwane jest z napięciem, ile uderzeń będzie potrzebnych zanim popłynie piwo




Burmistrz Bawarii Christian Ude uroczyście otwiera pierwszą beczkę
Przez 19 lat  swojej kadencji nabył już w tym wprawy.Podczas pierwszego odszpuntowania potrzebował aż 7 uderzeń młotkiem, teraz tylko dwóch.
Jeden z jego poprzedników potrzebował w 1950 roku dziewiętnastu uderzeń. Pierwszy kufel z piwem otrzymuje tradycyjnie premier Bawarii, wypowiadając słowa: „O’zapft is!“! (odszpuntowana!)







Moze ktos z Was mial przyjemnosc uczestnictwa w Oktoberfest?



LG
xxx
Ms Smith


zrodlo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Oktoberfest

5 komentarzy:

  1. chętnie bym pojechała i zjadła taką niemiecką kiełbaskę z musztardą:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bardzo lubie te slodka musztarde:)))) pycha!!

    OdpowiedzUsuń
  3. wiele słyszałam o Oktoberfest (głównie na lekcji niemieckiego ;d), ale nigdy nie byłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I love regional parties! Could you please consider following each other? www.shineonbyandrea.blogspot.com Twitter: @shineonbyandrea

    OdpowiedzUsuń